Matka zgłosiła Life Save #224 i opublikowała w mediach społecznościowych następujące informacje:

"Rodzice - PROSZĘ kupcie sobie Dechoker, aby mieć go pod ręką. To coś, czego, miejmy nadzieję, nigdy nie będziemy potrzebować, ale będziemy zadowoleni, gdy już to zrobimy. Jeremy kupił mi jeden w zeszłym roku, kiedy wprowadziłem się do mojego mieszkania i musiałem go użyć na J dzisiaj wieczorem, kiedy zakrztusił się plasterkami jabłka. Dziękuję Joe za uspokojenie mnie i pomoc w chwili strachu. Okrzyki dla Olivii, która jest najlepszą starszą siostrą i słuchała wszystkiego, o co ją prosiłam i pozostała spokojna, dopóki wszystko się nie skończyło. Ta mała dziewczynka nigdy nie przytuliła swojego brata tak mocno, jak wtedy, gdy było już po wszystkim. Ostatni okrzyk kieruję do J za straszenie mnie żywym Jezusem i proszenie o więcej jabłek.

Kup go teraz".

- Bretania