Dechoker ratuje kolejne życie. Ta historia pochodzi od Anthony'ego R:

"Pracowałem w swoim biurze, kiedy moja 2-letnia córka przyszła do mnie zrozpaczona. Na jej twarzy pojawił się napis "Pomóż mi tato!!!". Ale nie mogła mówić i trzymała się za gardło. Użyłem na niej Dechoker i wszystko się wyjaśniło. Była to duża kostka lodu, którą wyjęła z pustego napoju. Prawdopodobnie wyczyściłaby się i rozpuściła, ale to zakończyło jej cierpienie i sprawiło, że zarówno moja żona, jak i ja poczuliśmy się lepiej, mając ich w pobliżu ".