Ojciec zgłasza 229. uratowanie przez Dechoker®
19 września 2024 r.
"Ta rzecz prawdopodobnie uratowała życie mojego 8-miesięcznego dziecka.
Rodzice... kupcie jedną lub dwie. To jest tego warte! Od miesięcy widziałem reklamy waszego produktu. Na początku nie chciałem wydawać 50 dolarów na coś, czego nie wiedziałem, czy kiedykolwiek będę potrzebował. Ale po obejrzeniu reklamy wystarczająco dużo razy doszedłem do wniosku, że lepiej mieć taki produkt i go nie potrzebować, niż potrzebować i go nie mieć. Więc kupiłem go około sześć miesięcy temu.
Kilka dni temu mój trzylatek zostawił na podłodze kilka papierków/naklejek. Moja 8-miesięczna córka złapała jedną z nich i zaczęła się dusić. W ogóle nie mogła oddychać. Próbowaliśmy go wyciągnąć na wszystkie możliwe sposoby, ale nie chciał wyjść. Byliśmy przerażeni, dopóki nie przypomniałem sobie, że w spiżarni mam Dechokera. Pobiegłem do środka, chwyciłem go i rozpakowałem z opakowania. W tym czasie nasza córka robiła się purpurowa. Urządzenie było na niej naprawdę duże, ponieważ kupiłem rozmiar dla dzieci, ale udało mi się je włożyć. Dwie aplikacje później naklejka wyskoczyła. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni, że to urządzenie mogło uratować jej życie". - Dylan D.